wtorek, 16 października 2012

MYŚLI

Jestem gruba, już nigdy ie schudnę, jestem beznadziejna, nikt mnie nie kocha, nie porafie nic zrobić poprawnie, muszę zjeść dziś dużo owoców, ciekawe czy on dzisiaj zadzwoni, dlaczego moja mama mnie nie rozumie, nikt mnie nie akceptuje takiej jaką jestem, ludzie sa straszni, dzieci w afryce głodują, politycy kradna nasze piniądze, boże ale mi tu sadło sterczy, jeszcze kilka kilogramów i będę szczęśliwa, ja schudnę to pójdę do szkoły, zacznę śpiewać , oznam kogoś kto mnie wreszcie pokocha, znowu zjadłam a wcale nie byłam głodna, jestem zerem, ód poniedziałku idę na dietę, od jutra biegam, tak dobrze mi szło przez tydzien a dziś zawaliłam wszystko, dlaczego nikt mnie nie rozumie, to wina mojego ojca, gdybym tylko mogła zmienić przeszłość, nie cierpię swojej pracy, boże ale na jest chuda, ciekawe co dzisiaj zjem na obiad, czasem chcialabym poprostu zniknać, nikt mnie nie kocha, ale jestem głodna, muszę przecztać jakąś dobrą książkę, muszę kupić nową bluzkę, ciekawe co dzis się dzieje na facebook, dlaczego ona tak o mnie powiedziała, jestem beznadziejna, nie chce mi się iść do pracy , ludzie nie powinni kłamać , moja mam powinna mnie wspierać, moi rodzice nigdy am dla mnie nie byli, gdy ich potrzebowałam, jescze tylko 5 kilo i będzie idealnie, ludzie nie powinni krzywdzić zwierząt, moja siostra nie powinna być z tym chłopakiem, muszę cos  sobą zrobić, jak zapomniec o przeszłości, mój mąż nic nie rozbi w domu, dlaczego moja córka nie chce sprątać po sobie, wszystko na moje głowie, nie można nikmu zaufać, umiesz liczyć licz na siebie, nie wiem co jest moją pasją, potrzebuję lepszej pracy, dziś miałam dobry dzień, od jutra zacznę biegać....

Czy niektóre  z nich brzmią dla was znajomo? A może wszystkie? No właśnie, jak wiele z myśli, które zatruwają nam codziene życie, jest naszych? Jak wiele z myśli, które nękają nas codziennie, jest pradziwych? Przecież kazdy z nas jest wyjątkowy?  Tak, ja sama zawsze to powtarzam, na całym świecie nie ma drugiej takiej istoty jak TY. Jednak to nie nasz umysł stanowi o naszej wyjątkowości,  on wręcz odwrotnie jest jak skupisko śmieci wypełnione po brzegi tymi samymi myślami jak umysł każdego mijajacego ciebie przechodnia.  Egregory, archetypy, koncepty, idee, stos kolektywnej swiadomości, wszystko to co bierzemy tak bardzo do siebie, w co wierzymy, czym się zadręczamy, za co walczmy, wszystko to nawet nie jest nasze. Na całym świecie nie istnieje coś takiego jak indywidualna myśl. Nie ma takiej myśli, która by cię męczyła lub cieszyła , która już by na świecie nie istniała wcześniej i męczyła lub cieszła kogoś innego.

Wiele ludzi, którzy żyją w lęku, żyją w nim właśnie przez swoje myśli.
"Nie moge rzucić pracy bo pewnie nigdy nie znajdę nowej", " Nie mogę odejść od niego, bo nikt inny mnie nie zechce." 
Wiele ludzi zamraża swoje życie, miłość i kreatywność z powodu strachliwych myśli, które istnieją nigdzie indziej jak tylko w ich umyśle. Jakmi cudem iluzja umysłu jest w stanie nas tak sparaliżować lub dać nam złudne nadzieje, które utrzymują nasze życie w kłamstwie przez lata?
"Jak schudnę 10 kilo to będę szczęśliwa" , "Gdybym była 10 lat młodsza to bym poszła do szkoły i studiowała malarstwo. Teraz jest już za późno."

Myśli są jak statek kosmiczny, który jest w stanie nas zabrać w każde miejsce, w które zapragniemy się wybrać. Nocami i dniami bez ustanku, ciągną nas w przeszłość i opowiadają nam historie tego co sie wydarzyło, przypominają nam wszystkie pomyłki co do jednej, jakie popełniliśmy, opowiadają nam o tym co powinniśmy zrobić a czego nie zrobliśmy. Znają odpowiedzi na wszystko na co my wtedy nie znaliśmy odpowiedzi. Zabierają nas w przyszłość, którą nam przepowiadają non stop. Czytają w myślach innych, mówią nam co inni o nas myślą, dlaczego nas kochają lub dlaczego nas nie kochają.  Niekończące się wędrówki umysłu, preszłość, przyszłość... iluzja jakże złudna i jakże prawdziwa.