Mialam ostatnio ciekawa rozmowa z jedna z moich najdrozszych przyjaciolek, ktora kocham niezmiernie i ciekawe jest to ze znamy sie bardzo dlugo , spedzamy sporo czasu razem, ale w tym samym momencie nie wie ona za wiele o moim zyciu zwlaszcza o mojej przeszlosci. Dla niej ja jestem ta Ewcia zawsze szczesliwa , wesola i usmiechnieta...Wy wiecie pewnie o mnie wiecej , zwklaszcza po tym ostatnim poscie:) . Spotkalysmy sie ostatnio wiec i rozmawialaysmy o zyciu, jego trunosciach naszych porazkach i sukcesach. W pewnym momencie naszej rozmowy moja droga przyjaciolka powiedziala:
- " wiesz Ewcia jak ktos raz wstapi w gowno to juz cale zycie bedzie za soba ten smrod nosil"
Ja spojrzalam na nia , zupelnie nie zdziwiona tym komentarzem bo to jest absolutnie cos normalnego w jej przypadku, usmiechnelam sie i odpowiedzialam:
-"Hmmm , nie jak sie dobrze umyje."
i zanim zdazyla mi przerwac protestujac, dodalam:
-" Ja w swoim zyciu wstapilam w gowno mnostwo razy , a ty sie ze mna przyjaznisz od dobrych 6 lat i nigdy mi nie powiedzialas ze smierdze..."
Ona spojrzala na mnie, podeszla do mnie blizej, przytulila z calej sily i wyszeptala do ucha:
- " Ty mi lepiej szybko powiedz jakiego mydla uzywasz?"
NIGDY W ZYCIU NA NIC NIE JEST ZA POZNO!!!!!
Mam nadzieje ze kazdy z was wymienil i podziekowal za co najmniej 5 rzeczy jakie sa wam w zyciu dane..... ja zrobilam to juz z samego rana:)
pozdrawiam serdecznie <3