sobota, 19 czerwca 2010

  PRZESYLAM MNOSTWO BUZIAKOW:)


Wybaczcie ze sie nie odzywalam ale zalatana bylam , sama do konca nie wiem co ja z tym czasem robie??? Nie jadlam jeszcze bo sie nie moge do tego przybrac???? Za kazdym razem jak juz decyduje sie cos zjesc to mnie jakis smutek ogarnia...Dziwne bardzo jest to uczucie. Jednak wiem ze chce juz jesc i postaram sie to zrobic jutro i wam o tym opowiedziec. Napisze tez cos ciekawego juz wkrotce (po weekendzie) bo w sobote i niedziele pracuje caly dzien i nie bede miala jak. Jeszcze raz chce wszytkim podziekowac za wsparcie, cudowne slowa i energie , za wszytsko co bylo mi od was ofiarowane ...DZIEKUJE SLICZNIE!!!!!

DZIS DZIEKUJE ZA:)
lise gerrard, jej anielski glos i burze emocji wywolane dzieki jej muzyce
prawdziwych przyjaciol
arbuzy
slonce nagrzewajace szyby w samochodzie
psy szczekajace z rana
zielone swiatla na przejsciach
ksiazki
internet
10 minut "samotnosci"
Nulinki komentarz
dlugopisy co psza i sie nie rozmazuja
smiech szczery i zarazliwy
kolejny dzien mi ofiariwany

dziekuje!!!!!!!!!!!!!
Posted by Picasa